Drugi mąż Zofii Wedlówny (1º voto Skibińskiej, 1895–1944), młodszej siostry Jana Wedla (1874–1960), właściciela fabryki czekolady. Pisał o nim Roman Jasiński w swoich wspomnieniach: „Przystojny, wymuskany, był on uosobieniem wszelkich najpłytszych snobizmów i próżności. Bez określonego zawodu, ożeniwszy się bogato, ułożył sobie, że wypada mu się jąć jakiejś pracy, lecz owa, pożal się Boże, praca więcej przyniosła żonie kłopotów i strat finansowych niż istotnych korzyści. Gdy zainwestowawszy duże sumy majątku pani Żochowskiej w przedstawicielstwo luksusowych samochodów firmy Delage, szybko wszystko stracił, namówił ją na wybudowanie obszernej, wspaniałej willi. Żochowska, choć była podobnie jak zresztą wszyscy pozostali członkowie rodziny osobą skromną i pozbawioną snobizmów i fanaberii, przecie słaba i wpływowa, uległa jego presji i willę wybudowała. Zaplanował ją znany w Warszawie, bardzo zdolny młody architekt, Korngold. Dziś można ją obejrzeć. Stoi przy ulicy Słonecznej na Mokotowie i jest siedzibą albańskiej ambasady. […] Nie przyniosła ona bynajmniej szczęścia jej właścicielce, a raczej wprost przeciwnie. Od chwili gdy przeniosła się do nowego domu, życie zamiast radości poczęło jej nieść same smutki i zgryzoty” (R. Jasiński, "Zmierzch starego świata. Wspomnienia 1900–1945", Kraków 2006, s. 647).