Nie udało się ustalić bliższych danych biograficznych. Prawdopodobnie tłumaczka związana z wydawnictwem Simon&Schuster; jest o niej mowa w korespondencji Wierzyńskiego z Ludwikiem Krzyżanowskim na etapie tłumaczenia Życia Chopina na angielski; poeta pisał 10 października 1948 r.: „Tłumaczy bardzo szybko, rozdział zabiera jej dwa–trzy dni, tak że wszystko, co miałem gotowe, jest u niej lub już przełożone” (Korespondencja Kazimierza Wierzyńskiego i jego żony Haliny z Ludwikiem Krzyżanowskim – listy z lat 1947–1958 i 1976–1977, oprac. B. Dorosz, „Archiwum Emigracji” 2010, z. (1–2) 12–13, s. 290; tu m.in. o nie do końca jasnym autorstwie przekładu Życia Chopina na język angielski).