Postać ("Przemiana 1999")
Szablony użycia
13
-
(bezgranicznie zdumiony)
„Mówi się”? A kiedy pan zamknie oczy i pomyśli o tych sześciu milionach – to co pan widzi, Senso?
-
(z goryczą)
O tak! Ale nie widzi pan nas! Naszych oczu, rąk, łez, twarzy naszych dzieci, nie widzi pan naszej rozpaczy, nie słyszy naszych głosów! „Mówi się”: sześć milionów! Żeby tylko szybciej przeszło... przez gardło! Żeby dłużej o tym nie myśleć! Żeby nas zamknąć, jak w getcie! Bo to jest LICZBA-GETTO, panie Senso! Liczba, jak ściana, jak mur, za którym nas nie widać! Niech nam pan pomoże się stąd wydostać! Niech nam pan pomoże... Senso!!!
-
(ze smutkiem)
Tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć...
-
A do kogo? Do kogo innego mógłbym dzisiaj przyjść?
-
Ja w sprawie „sześciu milionów”.
-
Mówiłem: numer 1999.
-
Nie dotyczy pana sześć milionów zamordowanych ludzi?
-
Nie rozumiemy się, Senso. Ja mam na myśli ludzi. Sześć milionów ludzi. Oni zginęli.
-
numer 1999
-
Numer. (mężczyzna machinalnie odsłania przedramię) 1999.
-
Pan nas nie obejmuje... Więc, kto dzisiaj... Kto, jeśli nie pan?
-
Tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć
-
Właśnie, panie Senso! Właśnie! Bo ja wciąż zadaję sobie jedno pytanie: co to znaczy, że ich było „sześć milionów”? Akurat sześć? Równo sześć? A może mniej? A może więcej? A jeśli więcej, to ile więcej? Jeden, dwa? A może dwa tysiące? Bo przy sześciu milionach – cóż to jest dwa tysiące? Dwa tysiące ludzkich istnień... jedno małe miasteczko... Cóż to jest jedno małe sztetl. Mój ojciec, który był kupiec materiałowy, powiedział mi kiedyś: „Synu, żebyś ty nigdy nie wierzył w okrągłe liczby! Okrągłe liczby zawsz