Pirwszy wiek świata poczyna
sie od Adama do Noego, według Żydow jest lat
1656, według Euzebiusza lat 2243, według Augustyna
lat 2268, według wykładaczow
Biblijej 2249.
Gdy
Pan Bog wszechmogący, będąc w majestacie
swoim przed czasy czasow, wieczny i wszem
chwalebny, poczynał gospodarstwo swoje, jako prawy
ociec czeladny. Na początku stworzył jest niebo
i ziemię, to jest duchowne i cielesne przyrodzenie, i
ochędożył je światłościami: słońcem, miesiącem,
gwiazdami, i co okrąg jego w sobie zamyka ku ozdobie
swej, o czym w
Piśmie św. w ty słowa stoi.
W początku stworzył jest
Pan Bog niebo i ziemię,
a ziemia była niczemna a prożna, i ciemności były nad przepaściami
wodnymi, a Duch Pański sprawował wody. I rzekł
Pan Bog/
W I. księgach
Mojżeszowych w I. kapitulum Niebo. Ziemia. „Zstań sie światłość”,
i zstała sie światłość. Uźrzał
Pan swiatłość, iż jest dobra, i oddzielił
światłość od ciemności, a mianował światłość dniem, a ciemność nocą, i
zstało sie wieczor i rano pirwszy dzień etc. Postanowiwszy
Pan Bog świat
według wolej swej świętej, rozkazał źwirzętom powstać wielkim i małym rozmaitych
osob, i powstały a płodziły sie po wszytkim świecie, a dał im żywność
z ziemie wszytkim, aby potym były ku pożytku wszemu ludu,
Dobytek.
Ptacy. niektore ku
pokarmu, niektore ku szatom, niektore ku robocie.
Chrobactwo. Takież i chrobactwu wszelkiemu
wodnemu i ziemnemu kazał powstać, i zstało sie tak.
Tu nam
Pan okazał moc bostwa swego napirwej w sprawie swej takiej,
ale to nam zatrudnił wiedzieć, jako sie to sprawuje od Niego przyrodzeniem
swoim, bo to nie według ciała dano rozumieć, jedno według ducha przez wiarę,
przez ktorą baczymy szyrokość dobroci Boskiej roźlewać sie hojnie na wszytko
stworzenie
Jego. I wierzymy stąd wszytko dobre pojmować od
Niego, poruczając
Mu każdą rzecz w
Jego moc, nie pytając sie dwornie, On-li stworzył
muchy, chrobactwo, źwirzęta jadowite, drapieżne, bo to z grzechem jest.
Wszytkiemu temu stworzeniu
On panuje i rozkazuje, i znaki bostwa swego na
niektorych naznaczył, jako sie okazuje w bazyliszku srogość gniewu swego,
ktory wzrokiem zabija. We lwie moc, ktory sobie przeciwnego umorzy, a pokornemu
łaskawie sie stawi. W ptaku pelikanie wielką dobroć a miłosierdzie
przeciw dzieciom swoim. W ptaku feniksie, ktory nigdy nie umiera, wieczność,
i na wielu inych.
Potym jako dnia szostego osobę człowieczą żywą, rozumną, z sztuki ziemie
stworzył,
Adam stworzon ku podobieństwu swemu za osobliwe swe kochanie, i natchnął weń
ducha wiecznego, i zstał sie prętko człowiek z duszą żywą nieśmiertelną. Postanowił
Raj, miejsce rozkoszy miedzy rzekami przyrodzonemi, ktore zową
Pizon,
Gangesbłędnie zamiast Gichon. , Eufrates, Tygrys, na wschod słońca, do ktorego napirwej
Adama, pirwszego człowieka przyniosł, aby był od grzechu i śmierci oddzielon,
a w błogosławieństwie na ziemi przebywał w miejscu rozkosznym, a przykazał
mu rzekąc:
Nieśmiertelność człowiecza. „Z każdego drzewa tu pożywaj a jedz owoc, ale z tego drzewa
jednego żywotnego niechaj, abowim ktorego dnia by zakusił owocu jego, musiłby
tego dnia umrzeć”. Na ten czas Adamowi nie było rownia na świecie,
przeto Pan Bog rzekł: „Źle jest samemu człowiekowi być, uczyńmy mu towarzysza
jemu ku podobieństwu”. Umorzył tedy
Pan Bog Adama snem, a gdy
usnął, wyjął kość z boku jego a napełnił ciałem, a stworzył z niej piękną osobę
żeńską, ktorą gdy uźrzał rzekł: „To jest teraz kość z kości moich i ciało z ciała
mego, będzie wezwana żona, bo z męża wzięta jest,
Ewa stworzona Issa virago. dla czego opuści człowiek
ojca i matkę, a przystanie do żony swej, a będą dwoje w jednym ciele”.
Błogosławił im
Pan Bog mowiąc: „Rośćcie a mnożcie sie, a napełniajcie ziemię
a posiadajcie ją, a panujcie na niej wszytkim rybom morskim, ptakom i
źwirzętom. Byli oboje nagich
Adam i
żona, a nie wstydzili sie za to siebie.
Ale czart, ktory był przed tym niedawno zrzucon z nieba dla pychy jego, zazdrością
poruszon, aby
Pan Bog przybytkow niebieskich, z ktorych wypędzeni
są, imi nie osadzał, uźrzał
Ewę, a ona chodzi po
Raju lubując sobie, pokusił
sie pirwej o nię, jakoby mogł przez nię zruszyć a odjąć nieśmiertelność człowieczą,
gdyby przestąpiła swowolnie przykazanie Pańskie, wziąwszy na się osobę
wężową, ktory na ten czas nachytrszy był miedzy źwirzęty, i rzekł k niey: „Czemu
wam
Bog zakazował nie ze wszytkich drzew używać owocu rajskiego?”
Rzekła
Ewa: „Możem ze wszytkich drzew pożywać, tylko z jednego, co w pośrzodku
Raju jest zakazał nam pożywać, mowiąc, iżbyśmy pomarli zarazem”.
Rzekł wąż: „Nie wierz temu, byście pomarli, bowiem
Bog wie, iż ktorego
dnia byście jedli z tego drzewa, otworzyłyby sie wasze oczy na wszytko, a bylibyście
jako bogowie wiedząc złe i dobre.” A tak
niewiasta widząc drzewo i owoc
jego przed oczyma cudne i roskoszne, rwała owoc z drzewa zakazanego a
jadła i
Adamowi podała,
Grzech pirwy. ktory też z nią jadł, i otworzone były oczy ich (iako
czart powiedał), iż uźrzeli nagość swoję. Przeto uczynili sobie winniki z liścia
drzewa figowego. A gdy sie
Pan Bog przechadzał po
Raju skoro po południu,
pokryli sie
Adam i
Ewa,
Pan Bog zawołał: „Adamie gdzieś jest?”
Adam rzekł: „Głos Twoj,
Panie, słyszę, ale wynidź nie śmiem, żem nagi.” Rzekł
Pan: „A ktoć oznajmił, żeś nagi, byś był z drzewa zakazanego nie jadł, nagości by
był nie poznał.” Rzekł
Adam: „Miły
Panie, ta
niewiasta, ktorąś mi dał
za towarzyszkę, pirwej urwała i jadła, potym mnie podała i jadłem takież.”
Rzekł
Pan Bog ku
niewieście: „Cżemuś to uczyniła?” Ona rzekła: „Wąż mie zdradził,
iżem jadła.” I złorzeczył
Pan Bog wężowi, mowiąc: „Bądź przeklęty miedzy
wszytkim stworzeniem żywym na ziemi. Na brzuchu sie smykać będziesz, a
ziemię jeść do śmierci będziesz.
Naznaczeny Krystusa Święty Jeronim kładzie oną. Położę nieprzyjaźni miedzy tobą a niewiastą,
i miedzy plemieniem twoim, a miedzy jej takież, a ono podepce głowę twoję,
a ty będziesz na usadzie pięty jego.” Rzekł też ku
niewieście: „Rozmnożę nędze
twoje, w boleści rodzić będziesz, a pod mocą mężową będziesz.” Rzekł też ku
Adamowi: „Iżeś wolał żony słuchać, niżli mnie, a jeść z drzewa zakazanego, złorzeczona
ziemia w uczynku twoim, cirnie a oset będzie tobie rodziła, gdy na
niej będziesz pracował, nie da tobie owocu doskonałego, w pocie osoby swej
będziesz pożywał chleba twego, aż sie wrocisz do ziemie, z ktorej jesteś wyszedł,
abowiem proch jesteś i w proch sie obrocisz.” Już miał
Adam umrzeć zarazem
i w proch sie obrocić, skąd poszedł, według sprawiedliwości, by go był
Pan obietnicą swoją z łaski swej nie wskrzesił znowu, aby potomkowie jego oglądali
dziwną sprawę Pańską i majestat
Jego wielki na świecie będąc.
I wezwał
Adam żonę swoję
Ewą, to jest matką wszytkich rzeczy żywych.
Zrządził im
Pan Bog odzienie i wygnał z
Raju mowiąc:
Wygnan Adam z Raju. „Oto
Adam zstał
sie jednym z nas, wiedząc złe i dobre. Przeto snadź niechaj posle rękę swoję,
aby z drzewa żywota urwała owoc, aby jadł z niego a był żyw na wieki.” A wyrzuciwszy
je, osadził przed
Rajem rozkoszy anioły
Cherubin i ognisty miecz ustawiczne,
aby strzegli drogi drzewa żywotnego. Drzewo żywotne jest dwoje,
jedno wiedzenia złego i dobrego, a w tym sie stary zakon najduje, ktory zawżdy
z grzechem jest, bo go żadny wypełnić nie może, gdyż go
Adam w
Raju
będąc, mając ciało błogosławione, wypełnić nie mogł, a coż my dziś w tym
grubym ciele zarażonym grzechem mamy jemu dosyć czynić. Drugie drzewo żywotne
jest
Pan Krystus, ktory nam przyniosł posels
two dobre, zakon łaski, z
ducha a z wody odnowiony krześcijanom wierzącym
Jemu. Jako
Adam nas
był umorzył, tak zasię Krystus ożywił, o czym w świętym Piśmie szyrzej stoi.
Co sie tycze węża tego, ktory zdradził
Adama,
Żydowie uczeni nie zową go być
czartem, jedno prosto wężem (oni zową
Azazael) tak to wykładając: wszelkie
ciało nasze z przyrodzenia jest grube, a cokolwiek jest przy nim źle sprawionego,
bywa to wężowi na pokarm, ktory jest pan ciała i krwie, i książę tego świata,
w
Lewityku zowie go książę opuściałych, ktoremu też powiedziano w
I.
księgach Mojżeszowych: „Ziemię będziesz jadł po wszytki dni żywota twojego.” A
Izajasz:
„Proch chleb twoj”, to jest ciało nasze z ziemie stworzone, poki nie będzie
przemieniono w lepsze, tak aby dalej nie było wężowi, ale
Bogu sprawione,
to jest, z cielesnego w duchowne przemienione. Według słow
Pawła Św.: „Posiano
w ziemię, co jest cielesnego, ale wstanie, co jest duchownego”, wszyscy wstaną,
ale sie nie wszyscy odmienią, bo drudzy zostaną na wieczny pokarm wężowi.
Tę to tedy materyją grubą ciała pokarm wężow śmiercią precz składamy,
ktora potym w lepsze sie nam obroci czasu zmartwychwstania, a już sie to błogosławieństwo
okazało na niektorych w tym żywocie sprawą Pańską:
Enochu,
Eliaszu,
Mojżeszu, ktorych ciała są przemienione w przyrodzenie duchowne.
Ci uszli tej skazy cielesnej, to jest, nie zstali sie pokarmem wężowi.
Wyszedszy z
Raju Adam smutny z
żoną swą cieszyli sie przyrodzonemi krotofilami
ziemskiemi, straciwszy wieczne a zmieniwszy dziewiczy stan, poznał
cielesnie żonę swoję
Ewę. A tak lata piętnastego od stworzenia ich urodził sie
im pirwszy syn
Kain z siostrą
Kalmaną bliźnięta,
Kain. z ktorą sie potym oddał w
małżeństwo, dopuścił im tego
Pan Bog dla rzadkości ludzi na ten czas, po
drugich piętnaście lat urodził sie im drugi syn
Abel z
Delborą dziewką.
Abel.
Abel był dobry, sprawiedliwy, cnotliwy, bojący sie
Boga, a około pasienia
dobytka sie obierał, z ktorego mleko i pirworodne dobytki
Panu Bogu ofiarował.
Ale
Kaim był zły, łakomy, zadrościwy, około rolej sie obierał, z ktorej
też
Panu dziesięcinę dawał, ale
Pan Bog wdzięczniej ofiarę Abelowę
Dziesięcina.
przyjmował, gdy sie sama zażegała, niż Kaimowę, co ją sam zapalał. Z tej
przyczyny
Kaim miał złe serce przeciw bratu
Abelowi, dla czego
Pan Bog
k niemu mowił: „Czemu sie gniewasz, izaż nie weźmiesz zapłaty, kiedy będziesz
dobrze czynił? Ale jeśli źle, wnet przed tobą grzech będzie. Wszakże w twojej
mocy jest grzech uczynić albo sie go ustrzedz, to jest, wolnoć oboje uczynić,
wszak nad obiema panujesz.” Zajrząc łaski Pańskiej
Kaim Abelowi, rzekł k
niemu: „Wynidźmy precz na pole”, a tam powstał przeciw bratu
Kaim i zabił
go.
Mężobojstwo pirwsze. Potym
Pan Bog rzekł k niemu: „Gdzie jest twoj brat
Abel?” Ktory odpowiedział
jakoby z gniewu: „Nie wiem
Panie. Azażem ja strożem brata mego?”
Rzekł Pan k niemu: „Coś udziałał? A to głos krwie brata twego woła do
mnie z ziemie. Przeklętym będziesz zbiegiem i biegunem na ziemi.” Rzekł
Kaim ku Panu: „Więtsza jest złość moja, niźlibych odpuszczenie zasłużył, każdy
kto mie najdzie zabije mie.” Rzekł mu
Pan Bog: „Nie tak będzie, nie. Ale
każdy, ktory zabije Kaima, siedmiorako będzie karan.” Włożył znak
Pan Bog
na Kaima trzęsienie głowy.
Rozpacz.
Wyszedł tedy
Kaim od obliczności Bożej, a szedł na wschod słońca i mieszkał
tam. A gdy sie rozpłodził, wprawował syny swoje na łotrostwa a drapiestwa
(jako
Jozefus pisze), iż ze złego nabycia panował, i potomki swoje wszytkich
chytrości nauczył, i założył granice ziemie od wielkiego morza, założył
też miasto wielkie, ktore od syna
Enocha przezwał
Enochią, ktore mury obtoczył,
Enochiaa tam wszytki potomki swoje przywiodł. Abowiem na ten czas ludzie
byli grubi a prości, a nago chodzili, nie mając obrony przeciw źwirzętom ani
ptakom drapieżnym, ani od zimna odzienia, a tam sobie od tych nieprzezpieczności
obrony jakie mogły być na ten czas napirwej wymyślali, takież szopy,
doły, z chrostu, z trzciny, z ziemie sobie budowali, aby przez to żywoty ich przezpieczniejsze
były.
Mojżesz. w IV. A tak (jako
święty Augustyn pisze) z tych dwu synow Adamowych,
ty dwie mieście początek napirwej wzięły, ziemskie i niebieskie,
ziemskie sobie obrał
Kaim przez pracą łakomstwa na wschod słońca
Enochią,
a Abel niebieskie przez ofiarę własnego żywota.
Dwoje miasto. A to był napirwszy męczennik,
ktory Kościoł Boży założył napirwej własną ofiarą, trwając w swojej
sprawiedliwości do ostatniego czasu żywota.
Obaczywszy
Adam grzech swoj, ktorym obraził
Pana swojego, iż nie tylko
nad nim, ale i nad potomki jego
Pan Bog srogość okazuje, ustawił sobie ciężkie
pokuty i z żoną, ktorymi by zasię swego Stworzyciela mogli ubłagać. Przeto
Pan Bog raczył nań łaską swoją zasię weźrzeć, iż nie tylko mu pod moc dał
wszytkimi rzeczami władnąć na świecie, albo prorockiego ducha mieć, wiedząc
przyszłe rzeczy albo wszelkie nauki, ale i świętą
Ewanjeliją,
Adam prorok. to jest, poselstwo
dobre obiecał posłać wszemu ludu na zbawienie z jego potomstwa, to
jest,
Pana Krystusa, ktory miał przydź na świat a zetrzeć głowę jego nieprzyjaciela
węża chytrego.
Świętej Ewanjelijej naznaczenie. Stąd napirwej święta
Ewanjelija wzięła początek, w
ktorej wszyscy krześcianie mamy mieć nadzieję pewnego zbawienia, jako ten
Adam miał, bo w jego pokutowaniu srogim, nie mogł go już więcej czart nigdy
namowić k swej wolej. Piszą też doktorowie niektorzy, iż
Adam napirwej
był stworzon w
Syriej na gruncie
Damaszku, zową campi Damasceni,
i na ty miejsca zasię przyszedł, gdy był z
Raju wypędzon.
Adam gdzie stworzon. W tym też
Damaszku
była
Judea ziemia żydowska od
Jeruzalem czterzy dni chodu, ziemia obfita
i rozkoszna prawie pośrzod świata. Tam w tym
Damaszku mieście
święty
Paweł okrzczon od
Ananiasza.
Adam mając lat dziewięć set i trzydzieści, wezwał
k sobie żony i dzieci, opowiedział im rychłą śmierć swoję, prosząc ich a upominając,
aby żyli w bojaźni Bożej,
a drogami jego chodzili, a z
Kainem
synem żadnego towarzystwa nie mieli,
mowiąc że żadna rzecz zła dobrym
sie opłacić nie może, jedno złym.
Powiedał też, iż
Pan Bog miał dwie
pladze wielkie na świat spuścić, jednę
przez wodę, drugą przez ogień
dla złości ludzkich, zatym skonał.
Adam umarł. Adamow pogrzeb.
Pogrzeb jego gdzie był rozmaicie powiedają.
Egisipus pisze, iż w
Ebronie
Arbee w grobie marmorowym,
gdzie też potym patriarcha
Jakob pochowan z żoną i z syny. Drudzy piszą na
gorze
Kalwaryjej, gdzie
Pan Krystus cirpiał nad jego grobem. Abowiem
Krystus
jest
wtory Adam, jako przez pirwszego śmierć, tak przez wtorego żywot
przyszły. A z tym sie stosują słowa apostolskie, gdzie mowi: „Powstań! Czemu
śpisz? Powstań od śmierci, już cie
Pan Krystus ożywił i oświecił.” Przeto u nog
Krystusowych bywa znaczona głowa Adamowa pod krzyżem od malarzow.
Lata od stworzenia pirwszego człowieka 230.Wtory narod Pana Krystusow. Urodził
sie syn
Adamowi imieniem
Set, po zabitym
Abelu, a po
Kaimie zbiegu.
Ten
Set był sprawiedliwy i swoje potomki dobrym obyczajom nauczał,
przeto spokojnie w swej ziemi mieszkał. Ten napirwej od ojca swego
Adama
przewykł naukom i pismu, przygody powiedział, ktore na świat miały przydź,
przeto był uczynił w
Syryjej dwa słupy, jeden ceglany, drugi kamienny, dla
powodzi kamienny, a dla ognia cegielny, by sie nie skaziły, na ktorych napisał
ty przygody albo plagi, ktore miały przyść na świat, aby sie ludzie chronili złości
na świecie. Ceglany sie skaził, ale kamienny jeszcze i dziś stoi. A tak ten
Set
napirwej ludziom ukazał drogę ku pismu i gwiazdarskim naukom na świecie.
Był żyw lat 105. Z niego poszli ci święci patriarchowie:
Enos, syn, ktory napirwej
począł chwalić modlitwami
Pana Stworzyciela swojego,
Enos. Narod trzeci. od tego
Enosa
poszedł
Kainan,
Narod czwarty. od ktorego poszedł
Malalehel, od ktorego poszedł
Jared,
od
Jareda Enoch,
Malalehel. Jared. Narod piąty. ten to prorokował w ty słowa: „Oto przyszedł
Pan w
mocy świętych Jego, sądzić wszytki z niemiłościwych uczynkow ich.” Tego to
Enocha
Pan Bog raczył wziąć od obliczności ludzkiej, a postawić go w
Raju
za jednego stroża w ciele zupełnym, a będzie tam aże do sądnego dnia.
Enoch wzięt do Raju. Tego
czasu był
Lamech, szosty potomek Kaimow, zły a obyczajow skażonych, k temu
ślepy
Lamech Kaimow. Abowiem
Pan Bog ustawił był małżeństwo
Adamowi o jednej żenie
mowiąc: „a będą dwoje o jednym ciele”. Ale ten
Lamech napirwej dwie żenie
miał nad ustawę Boską, jedna była
Ada, druga
Sella.
Ada. Sella. Ten to
Lamech zabił
pradziada
Kaima tym obyczajem (jako pisze
Jozefus). Kazał sie chłopcu
wieść w pole wziąwszy strzelbę, jaką na ten czas mieli, aby źwirzę zabił, nie dla
jedzenia, bo na ten czas ludzie mięsa nie jadali, ale dla skorek na kożuchy.
Kaim
też w chrościku dybał na źwirz, chłopiec mnimając by źwirzę, nawiodł mu
strzelbę na ono miejsce. Gdy strzelił,
Kaima trafił i zabił, a gdy sie dowiedział
rozgniewał sie, zabił też i chłopca, iż mu kazał strzelić.
Kaim zabit. A gdy sie nawrocił do
żon narzekał mowiąc: „Zabiłem
Kaima w swą ranę, a chłopię na swą potępę,
siedmiorę pomstę wezmę o
Kaima, a o mie wezmą siedmdziesiąt i siedm”. Pomstę
swoję, to jest: Kaimow siodmy potomek był
Lamech, a
Lamech miał ze
dwu żon potomkow 77. Wszyscy przez plagę powodzi zginęli. Miał syny z żony
Ady Jabal i
Jubal,
Jabal, Jubal. a z
Selle Tubalkaima krom inych. Pisze też
Jozefus,
iż gdy sie nań żony zmawiały zabić go, straszył je tym, iż kto mie zabije, siedmdziesiąt
i siedmkroć będzie karan, przeto mu dały pokoj. Od
Enocha poszedł
Matuzalem, ktory był nadłużej żyw miedzy tymi patriarchy, to jest 969
Matuzalem.
lat, siodmego dnia przed potopem pochowan według
świętego Jeronima, ale
według inych najduje sie, iż z
Enochem ojcem zachowan był od potopu. Ten
to
Matuzalem nie chciał domu budować, dowiedziawszy sie, iż jedno pięćset
lat miał być na świecie. Od
Matuzalem poszedł
Lamech, od
Lamecha Noe
dziesiąty potomek Adamow miedzy patriarchy.
Lamech. Noe.
Tu Mojżesz, nad ine rzeczy stworzone, ktore sie z Boskiej wolej przyrodzenim
swym sprawują, naznaczył dwie rzeczy człowieku napotrzebniejsze wiedzieć
w pirwszych księgach swoich
Genesis, to jest pirwszy grzech i pirwszą łaskę.
Pirwy grzech, pirwa łaska. Pirwszy grzech, gdy przyszedł na
Adama przez nieposłuszeństwo, za ktorym
gniew Pański, praca, i śmierć, a za gniewem plagi przyszły, jako sie okazało
napirwej na
Adamie, gdy go z błogosławieństwa na wielkie uciski wygnano.
Druga plaga na wszytek świat przez potop. Też na
Sodomę,
Gomorę,
i na rozmaite krole, ktorzy
Pana swemi występki gniewali. Pirwszą łaskę
raczył objawić
Adamowi, gdy mu obiecał z niewieściego plemienia, to jest,
z jego żony
Ewy potomka wynidź, ktory zetrze głowę ich nieprzyjacielowi wężowi,
przez ktorego zasię potym on i jego narod wierzący wezmą usprawiedliwienie.
A na tych dwoich wszytko pismo krześciańskie zależy, abowiem w tych
najdują sie przykłady figurowane, ktore znaczą ludzkie syny być niektore w
gniewie Pańskim, albo w bojaźni z grzechu. Niektore w łasce przez wiarę,
zwłaszcza nas Krześciany, wszakże chce, aby każdy swoj krzyż nosił przez pracą,
i cirpliwość.
Potomstwo Adamowo.
Adam miał starsze syny lata jego żywota 930.Kaim jego synEnoch od ktoregoIradMahujabel.Matuzalem.Lamech miał 2. żenie.Ada urodziłaJabel pasterza.
Jubal piszczka.
Sella urodziłaTubalkaim kowala.
Noemę pirwszą gospodynią.
Abel zabit.
Set miał synaEnos od ktorego lata jego 905.Kainan lata jego 910.Malalehel 895.Jared 962.Enoch 365.Matuzalem 969.Lamech 777.Noe 950.
Stoi w Piśmie świętym, gdy sie ludzie poczęli
rozmnażać na ziemi, widząc synowie boży cory ludzkie (to jest
synowie Setowi dziewki z narodu Kaimowego), iż są piękne,
brali je sobie za żony, ktorą sobie ktory obrał. I rzekł
Pan Bog:
„Nie będzie mieszkał moj duch w człowiecze na wieki, bo ciało jest”. Przeto jedno
sto lat a dwadzieścia człowieczemu żywotowi nadalej zamierzył. Abowiem
na ten czas potomkowie Kaimowi tak żeński narod jako mę
żczyźni byli
dworni, gospodarni, bogaci, krotofilni, więcej światu niż
Bogu służyli, więcej
ciału niż duszy folgując, rozmaite rzemiosła takież gospodarstwa wynajdując.
Jubal, Jabal. Jubal,
Lamecha ślepego syn, ten napirwej wynalazł muzykę.
Jabal,
drugi syn od żony
Selle, napirwej wynalazł namioty, pod ktoremi siadali pasąc
dobytki. Ten też odłączył napirwej kozy od owiec, i na swe czasy przypuszczać
samce ku samicam.
Tubalkaim, drugi syn Lamechow,
Tubalkaim ten napirwej wymyślił
rzemięsło kowalskie od żelaza, i co ku walce należy, też i malowanie
twarzy człowieczych, i ine rzeczy ktore sie tylko ku świeckim rzeczam ściągały.
Noema zasię, cora Lamechowa z
Selle urodzona,
Noema. wymyśliła napirwej tkać
rozmaite rzeczy tak z wełny jako ze lnu, abowiem przed tym w skorach tylko
chodzili, ale przez jej sprawę potym już sukno działali. Też ona wyna
lazła masło
działać, gdyż przed tym jedno mleko jedli a sery. A tak cokolwiek było trafnego
a subtelnego miedzy rzemiosły a sprawami, ku ciału tylko należącemi,
od Kaimowych potomkow napirwej poszło. Z jego też narodu wyszli ludzie
wielcy Obrzymowie, mocni a waleczni,
Gigantes. ktorzy prześladowali lud Boży, to jest,
Setowe potomki, czyniąc rozmaite złości na świecie (
Jozefus pisze, iż sie z
Latawcow poczęli). Widząc tedy
Pan Bog (
święte Pismo powieda), iż sie
wielka złość na ziemi rozmaga miedzy ludźmi, a jeszcze więtsza w sercach ich
ku czynieniu więtszych złości przebywała, z żałością tego używał, iż człowieka
stworzył, przeto rzekł: „Zgładzę człowieka, ktoregom stworzył, od obliczności
ziemie, takież dobytek, ptastwo, chrobactwo, aby ty złości zginęły na potym.”
Noe łaskę Pańską nalazł przed oczyma, abowiem był sprawiedliwy i doskonały
w swoich rodzajoch, i chodził drogami Bożemi, a miał trzech synow,
Sem,
Cham,
Jafet.
I. Mojżeszowa w VI. Ale ziemia była skażona przed
Panem Bogiem, i napełniona
rozmaitej złości. A gdy widział
Pan Bog ziemię być skażoną, bowiem
każde ciało skaziło drogę swą na ziemi, rzekł do
Noego: „Przyszedł koniec każdemu
ciału przede mną, napełniona jest ziemia złości od oblicza ich, a ja je
zagładzę na ziemi, czyń sobie okręt zwirzchu przykryty z komorami, w ktorym
zachowasz sam siebie, żonę, syny z żonami ich.” A tak
Noe, gdy mu było pięćset
lat, z przykazania Bożego budował okręt, jako go nauczono. Pisze
Jozefus,
iż mu
Pan Bog zamierzył czas do sta a dwadzieścia lat budować, a w tym
czasu
Noe budując, kazał i upominał ludzi, aby powstali od złości, chcąli, aby
Pan Bog swoj gniew raczył odmienić. Oni sie tylko śmiali z jego okrętu, iż
go na gorze budował, a na jego słowa nie dbali. Przeto
Pan Bog ujął 20 lat
a we stu powodź wielką na świat wypuścił.
Noach albo Noe mając już sześćset lat według
rozkazania a objawienia Pańskiego, nabrawszy z sobą żywności
i wszytkich potrzeb, ktoremiby mogł zachować swoj żywot
z potomki swojemi, przez ten czas plagi powodzi wielkiej,
wsiadł w okręt z żoną i z syny, i z żonami ich. Napuszczał też do okrętu źwirząt,
ptakow i wszytkiego żywego stworzenia, ktore ziemią żywo było, czystych
po siedmi par (a to dla ofiary
Panu Bogu drugie), a nieczystych po parze
par samca i samicę, tak źwirząt jako ptakow, aby były nad ine zachowane
na świecie, jako
Pan Bog przykazał. A gdy siedm dni minęły, w ktorych sie
Noe sprawował w okręcie, miesiąca kwietnia dnia siedmnastego otworzyły
sie przepaści morskie, a obłoki niebieskie rosę z siebie wypuściły, szedł deszcz
czterdzieści dni i czterdzieści nocy bez przestania, zalała woda ziemię i wszytko
stworzenie żywiące na świecie cokolwiek pod niebem było,
Wody świat zalały. okrom
Noego
okrętu, ktory podniosła woda, nad wszytki gory na świecie czterdzieści łokci,
Pismo święte powieda piętnaście łokci. Stała woda w mierze dni sto i pięćdziesiąt.
Wspamiętał
Pan Bog na
Noego i na wszytko żywe stworzenie u
niego w okręcie, poczęła opadać woda, wypuścił
Noe z okrętu kruka, aby
dał znak, jeśli gory widać, nie wrocił sie zasię, wypuścił drugiego dnia gołębicę,
ktora gdy nie miała gdzie odpoczynąć, przyleciała zasię do okrętu, po siedmi
dnioch wypuścił zasię gołębicę z okrętu, ktora wieczor przyniosła do okrętu
rozgę oliwną z zielonemi listki w nosie swoim. Porozumiał
Noe, iż już padną
wody na ziemi, czekał jeszcze przez drugie siedm dni niżli wypuszczał źwirzęta.
Był w okręcie
Noe przez wszytek czas trzynaście miesięcy ze wszytkim
domostwem swoim. Potym okręt stanął na gorze w ormiańskiej ziemi, gorę
zową
Taurus Mons albo
Kordien.
Taurus gora.
Berozus, historik kaldejski nastarszy miedzy wszytkimi historiki dzisiejszego
czasu na świecie, pisze o potopie tymi słowy:
Berozus. „Przed potopem wiele czasow
albo wiekow było, pisali naszy
Kaldejczycy, iż pod gorą
Libanem było
miasto wielkie
Enos Gigantow,
Liban gora. Gigantowie. ktorzy wszytkiemu światu mocą panowali
od wschodu słońca do zachodu. Ci dufając swojej sile i urodzie wielkiej, wynalawszy
zbroje, wszytki zniewolili, ludzi jedli, z matkami, dziewkami, dobytkiem
sie mieszali,
Bogiem gardzili, a siebie za bogi kazali chwalić, i wiele
inych złości niewymyślonych działali. Byli też niektorzy, co je z tego wystrzegali
i przyszłe plagi powiedali, i na kamieniu tekstem kaldejskim wypisowali.
Oni tego nic nie dbali, a z tego sie śmiali. Był też jeden miedzy nimi w
Syryjej
sprawiedliwy człowiek z ich narodu, ktory sie chronił tych złości, a je ostrzegał
aby sie upamiętali, a odwodził od rozmaitych zbytkow a okrucień
stwa,
powiedając im przyszłą plagę powodzi, ktorą poznał z biegow niebieskich,
imieniem
Noach, ze trzemi syny,
Sam,
Japet, a
Chem, żony ich były
Tytea wielka,
Pandora,
Noela i
Noegla,
Tytea. Pandora. Noela. Noegla. ale gdy na to nie dbali, czynił sobie
okręt na trzysta łokci wzdłuż a pięćdziesiąt na szerz, przed czasem 78 lat,
w ktorym i komor nabudował, jakoby tam miał długo mieszkać, do ktorego
źwirząt i ptakow niektorych mniej, niektorych więcej napuszczał, bo sie sami
przez dzięki cisnęły do niego, widząc wielkość wody z przepaści morskich
wrzeć a wylewać, gdzie ona woda tak prętka a gwałtowna zalała wszytkę ziemię
nad wszytki gory na świecie, wszytek rodzaj żywy potopiła, krom Noego
samoosmego a tych źwirząt z ptaki, co były w okręcie. Stanął potym okręt na
gorze w Armenijey, z ktorego zasię
Noach zwypuszczał żywy narod ku rozpłodzeniu.
Ludzie potym miasto jednego nabożeństwa chodzili do tego okrętu, a
łupali smołę z niego, ktorą był okręt poklijł zwirzchu i wewnątrz na pamiątkę
potopu.”
Według tego nastarszego historyka najduje sie, iż od
Kaldejczykow Babilonicy
i
Żydowie pisma nawykli, a od
Babilończykow Grekowie z
Łacinniki,
a stąd sie najduje, iż żydowskie historie są nadawniejsze i napewniejsze.
Kaldejskie pismo napirwsze.
Stąd też pobaczono może być, iż przed potopem kaldejskim językiem mowiono,
a kaldejski zgadza sie z żydowskim mając odmianę niewielką.