5.XII.Obok wpisane ołówkiem, ręką Haliny Wierzyńskiej: „1965”.
Kochany Mietku!
Wynajęliśmy mieszkanie, zaczynamy nowe życie, tym razem naprawdę w Rzymie.
Adres: ROMA
PIAZA CAIROLI 6, int. 12.
tel.: 65-95-24. Zadzwoń.
Proszę Cię o „Wiad[omości]”, bo na razie dostaję je od znajomych. Co to za pan pisał w liście o Księciu PoezjiW „Wiadomościach” 1965, nr 48 (1026) z 28 listopada w rubryce "Czytelnicy o „Wiadomościach”" znalazł się następujący tekst: „M.P. z Karlshamn: Piękny plon uczuć i słów wydało spotkanie z Kazimierzem Wierzyńskim (nr 1023). Miło jest czytać, jak godnie podejmowano w Londynie tego wielkiego artystę, Karmazyna Mowy Polskiej, Księcia Niezłomnego Poezji. Dużo tu wielkich liter, ale Wierzyński zasługuje w pełni na taką ortografię, gdy mowa o nim”.? Czy to ironia?
Bardzo przejął mnie artykuł Irzyka o Soborze. Kto to jest? Podaj mi jego adres.
Radzę Ci powstrzymać (dla dobra autorów) zapały pisarskie GoldszlagaZob. F. Goldschlag, "Mity a rzeczywistość", „Wiadomości” 1965, nr 42 (1020) z 17 października; tenże, "Maitre Floriot i Nietzcheaniści", „Wiadomości” 1965, nr 43 (1021) z 24 października. , Frylinga (okropny ten Przepis), Kowalewskiego i RostworowskiegoJ. Rostworowski, "Europa", "Wizyta u poetki Angielki", "Lato 1956", "Obietnica", „Wiadomości” 1965, nr 47 (1025) z 21 listopada.. Dobry, choć niesprawiedliwy Chmielowiec. Świetne materiały z Października w „Antenie”.
Ściskamy Cię oboje serdecznie.
K.