DROGA JEDENASTA.
Jedenasta droga Twoja była, o moj
namilszy Panie
Jezu Kryste, kiedy Cię prowadzili
do onego stołka, na ktorym Cię posadzili, koronę cierniową
na głowę Twą naświętszą włożyli, ktorą
prawie aż do mozgu głowę Twą naświętszą przerazili,
a na pośmiech na jedno kolano klękając, krolem
żydowskim nazywali. O, moj namilszy Panie
Jezu
Kryste, niechajże już przyjdzie to krolestwo Twoje
przed oblicznością wszytkich narodow. Okażże sie
z chwałą Twoją tym wszystkim, ktorzy Cię wyznawają
prawdziwym Panem i Krolem nieba i ziemie,
aby już odnieśli onę wieczną koronę w chwale
wiecznej Twojej, a pociesz tych wszytkich, ktorzy
będąc pod tyraństwem niewiernych poganow,
ktorzy Cię nie znają, nie zaprzeli sie dla ich okrucieństwa
imienia Twego świętego, tylko do Ciebie samego
w swoich frasunkach wołają. Amen.
Za tym mowić
Pacierz i
Zdrowę Maryją.