21.10
Kochany Mietku, udało mi się nie spotkać Zygmusia, ale musieliśmy przekradać się zaułkami. Wylatujemy dziś o 1-ej. Przyjechali tu: Iwaszk[iewicz], Putrament, Jastrun i Rogoziński. 26-go mają odczyt o współ[czesnej] liter[aturze] pol[skiej]Od 18 października do 1 listopada 1965 r. w ramach polsko-francuskiej wymiany kulturalnej przebywali we Francji wspomniani przez Wierzyńskiego pisarze; gościli w MSZ oraz przeprowadzili rozmowy z francuskimi pisarzami i działaczami kulturalnymi. Zob. M. Jastrun, "Dziennik 1955–1981", oprac. M. Rydlowa, przyp. M. Urbanowski, Kraków 2002, s. 474–476.. Niech Ci o tym napisze Zbyszewski. Korektę wysłałemZapewne był to tekst wypowiedzi Wierzyńskiego o kawiarni Pod Picadorem podczas spotkania z okazji siedemdziesiątych urodzin i pięćdziesięciolecia pracy literackiej, jakie 15 września 1965 r. zorganizował Związek Pisarzy Polskich na Obczyźnie w Ognisku Polskim w Londynie. Zob. "Spotkanie z Kazimierzem Wierzyńskim" [wypowiedzi Tymona Terleckiego, Stanisława Balińskiego, Marii Danilewiczowej, Mariana Hemara, Leopolda Kielanowskiego, Stefanii Kossowskiej, Juliusza Sakowskiego i Kazimierza Wierzyńskiego], „Wiadomości” 1965, nr 45 (1023) z 7 listopada.. Tu zimno i niewygodnie. Wracamy latem [?].
Ściskamy Cię oboje i całujemy.
K i H.
Pisz: via Licia 19 int. 9.