DROGA CZWARTA.
Czwarta droga Twoja była, o moj
namilszy Odkupicielu, kiedyś stanął przed onym złośliwym
Kajfaszem, przed ktorymeś był od fałszywych
świadkow oskarżony, a Tyś na wszystko milczał,
ust swoich nie otwierając, a toś wszytko czynił
z wielkiej pokory i cierpliwości dla nas. Proszę
Cię, o moj namilszy Panie
Jezu Kryste, użyczże
mi też takiej pokory i cierpliwości, gdyby też na
mię dopuścił takiego nieprzyjaciela, abym to wszytko
skromnie znosiła dla Ciebie, o moj namilszy Panie,
ażeby sie nigdy nie znalazł fałsz w uściech moich,
jedno co by było z Twoją chwałą. Amen.
Za tym mowić
Pacierz i
Zdrowę Maryją.