13 marca 1951.
Kochany Leszku,
Poza dwiema książkami od Ciebie niewiele miłych rzeczy przywiozłem tym razem z N.Y. Nie masz pojęcia, z jakim uczuciem ulgi weszliśmy pod dach naszego domu, który zresztą w ten wieczór trząsł się cały od wiatru (i radości). Nazajutrz dostałem list od Simona, który mi doniósł, że zamówił trzecie wydanie ChopinaW przekładzie japońskim (tłumacze: K. Nomura i Ch. Nomura) Życie Chopina zostało wydane w Tokio w 1954 r. i że książka ma się ukazać… po japońsku. To mi przypomniało, że albo śniło mi się, albo Ty mi mówiłeś, że Ch.W przekładzie francuskim "La vie de Chopin" (przekł. G. Méker) książka wyszła w Paryżu w 1952 r. powinien ukazać się też po francusku i że to stosunkowo łatwo zrobić. Napisz mi, czy to powiedziałeś, czy też – nawet w snach nie rozstaję się z Tobą! Proszę Cię, nie bierz tego za dowcip ani za kokieterię – Я хочу психологию!Ros.: Ja chcę psychologii.
Ściskam Cię czule czterema naszymi ramionami
Kazimierz