6.10.55
Drogi
Kaziu. –
Chałko nic nie przysłał. Naturalnie napisz do
Janty w sprawie numeru. Jutro
będę się widział z
Nowakiem, który leci do
Stanów, powiem mu o tym projekcie. Ale tymczasem od 1 października
Free Europe cofnęła nam nędzne dwieście dolarów miesięcznie za korzystanie z tekstów
„Wiadomości”Zwłoka w wypłacaniu honorariów dla „Wiadomości” trwała już kilka miesięcy. Gustaw Herling-Grudziński pisał do Mieczysława Grydzewskiego 6 maja 1955 r. z Monachium: „Nowak zabrał ze sobą do Londynu całą teczkę spraw, które miał z Panem omówić, ale był podobno tak zajęty, że nie udało mu się nawet do Pana zadzwonić; był tu ostatnio szalony młynek w związku z rocznicą radiostacji. […] jego sekretarka obiecała mi, że przypilnuje go, żeby odpisał teraz przede wszystkim na Pana listy; pokazała mi wreszcie wykaz honorariów, które się Panu należą i zapewniła mnie, że puści go natychmiast w ruch. To wszystko, co udało mi się wyjaśnić, bo nauczony doświadczeniem nie śmiem już powiedzieć – załatwić” (G. Herling-Grudziński, Listy do redaktorów „Wiadomości”, oprac. M.A. Supruniuk, Toruń 2015, s. 293–294).. A jakież miliardy wyrzuca się dosłownie w błoto.
O recenzji
Lednickiego Wacław Lednicki zrecenzował książkę Wiktora Weintrauba The Poetry of Adam Mickiewicz (S-Cravengae-Mouton 1954) w: „Comparative Literature” (University of Oregon) 1956, t. 8, nr 4. Zob. list z 13 września 1955 wiem od Ciebie, nic poza tym.
Łobodowskiego nie przeczytałem ani wiersza: to robota zarobkowa. Underdog to chyba „ofiara”. Bum to „nic dobrego”, ale może to za słabe. Nie mam kogo się spytać. Nie zgadzam się co do
Baakego. To nie poezja, ale proza opowiedziana białym wierszem. Drukuję podobne
wspomnienie o
Konradzie Krzyżanowskim na całą stronę, jest w tym coś oryginalnego. Poza tym mam (na dwie strony)
poemat Czuchnowskiego o wsi polskiej:
Lenartowicz z domieszką
Tuwima, pełne wdzięku. Z
breakfastem[1]Ang.: śniadanie.
nie będziecie mieli kłopotów: toast mocno przyrumieniony, raszerek
baconu[2]Spolszczenie od ang.: rasher bacon – plasterek (porcja) boczku.
i jajko
poached[3]Ang.: gotowane.
.
Rhoda lepiej się czuje, ale nie przyjeżdża do
Londynu.
Uściski serdeczne,
Halusię całuję.