6.08.64.
Kochany Mietku!
Dziś dostałem spóźniony Twój list z 26.7.List nie zachował się., wraz z tekstem mego bełkotu z posiedzenia juryZob. "Nagroda „Wiadomości” za najwybitniejszą książkę pisarza polskiego wydaną na emigracji w r. 1963. Laureatka: Irena Bączkowska. Przebieg obrad jury", „Wiadomości” 1964, nr 39 (965) z 27 września oraz "Od Herberta do Herberta, Nagroda „Wiadomości” 1958–1990", oprac. i przedm. S. Kossowska, postscriptum T. Nowakowski, Londyn 1993, s. 104–105.. Chyba go przepiszę, ale nie mam maszyny. Odkładam to do jutra.
O Antonim doszły mnie z różnych stron wiadomości, że nie jest w złej sytuacji. Bez środków znalazł się natomiast MackiewiczO represjach, które dotknęły go w odpowiedzi na podpisanie Listu 34, Stanisław Mackiewicz donosił m.in. w liście do Michała K. Pawlikowskiego z 10 kwietnia 1964 r.: „Teraz wyrzucili mnie z [wydawnictwa] «PAX-u» i ze «Słowa Powszechnego» i z «Kierunków». Z czego będę żyć? Oto jest pytanie”, a 14 czerwca tegoż roku w liście do Pawlikowskiego skarżył się: „Bezrobocie przymusowe bardzo mi ciąży. Bardzo bym chciał umrzeć, życie kaleki bezrobotnego nie jest tak przyjemne jak londyńskiego «dandy», wierzaj mi” ("Odsłony Cata, Stanisław Mackiewicz w listach", wyb. N. Ambroziak, Warszawa 2020, s. 310 i 314). Mackiewicz podjął jednak wówczas pod pseudonimem współpracę z paryską „Kulturą”; w sierpniu 1964 r., w liście dołączonym do tekstu poświęconemego sprawom Listu 34, pisał do Jerzego Giedroycia: „Ryzykuję bardzo dużo, przesyłając tę broszurę podpisaną pseudonimem «Gaston de Cerizay». Na emigrację wracać nie chcę. Poza Pańską działalnością, jedną jedyną, nie widzę na emigracji działalności pożytecznej dla kraju, a jestem ideowcem i chciałbym krajowi służyć. «Kultura» jest bardzo pożyteczna, ale najpożyteczniejsza jest wtedy, gdy drukuje bezpośrednie informacje z kraju, takie jak [Witolda] Jedlickiego, albo te moje «34». Wolę jako publicysta nie być oderwany do kraju” (tamże, s. 318). Wspomniany tekst ukazał się pt. "Polska Gomułki i list „34”" w „Kulturze”, Paryż 1964, nr 10. Na temat sytuacji Stanisława Mackiewicza po podpisaniu Listu 34 zob. J. Jaruzelski, "Stanisław Cat-Mackiewicz 1896–1966. Wilno–Londyn–Warszawa", Warszawa 1994, s. 303–306; R. Habielski, "Stanisław Mackiewicz w Polsce Ludowej i poza nią", w: "Stanisław Mackiewicz. Pisarz polityczny", red. R. Habielski, K. Kamińska-Chełminiak, Warszawa 2015, s. 201–229., na dobitek bardzo chory.
Ucałuj serdecznie Rysię, a JanceTu ołówkiem, ręką Haliny Wierzyńskiej dopisek objaśniający: „Romanówna”. powiedz albo napisz, że wybieramy się w końcu października do EuropyWedług sporządzonego przez Halinę Wierzyńską zestawienia „Miejsca zamieszkania Kazimierza Wierzyńskiego od roku 1939” małżonkowie opuścili Stany Zjednoczone 22 grudnia 1964 r., Boże Narodzenie spędzili w Paryżu, a 5 stycznia dotarli do Rzymu, gdzie przebywali do 2 czerwca 1967 r. (z przerwą na wycieczkę do Grecji, na przełomie kwietnia i maja), następnie zamieszkali w Londynie, lato 1968 r. spędzili w Lago Maggiore i stamtąd wracali do Londynu przez Szwajcarię (archiwum K. Wierzyńskiego w Bibliotece Polskiej w Londynie, sygn. 1360/Rps/I.1).i że byłbym szczęśliwy, gdybym mógł się z nimi zobaczyć.
Kartki z Majorki nie dostałem, ale powiedz o 1[:]01, że Wujo i tak swoją ZuzannęNawiązanie do znanego motywu biblijnego, popularnego w literaturze i malarstwie. kocha i nie odda jej Grubińskiemu ani żadnym innym starcom.
Nie wiem, czy Ci pisałem, że urodziłem trzeci w życiu kamień nerkowy. Nie drukuj tego.
Halusia się opuszcza, bo kończy moją powieść (3-ci tom) i nie może zajmować się Twoim pismem.
Uściski i serdeczności.
K.