20.10.66 Drodzy Halusiu i Kaziu. – Muszę kończyć „Antenę”, więc tylko kilka słów. Dziękuję za czułość i troskę, ale nic mi nie jest. Szpital był doskonały, nurse’ySpolszczenie ang. nurse – pielęgniarka. urocze, jedzenie nieokropne, świetnie się pracowało. Dwie noce spędziłem u anielsko dobrej Stefy, dziś wracam do Penge’uTu Grydzewski mieszkał u Stefanii i Juliusza Sakowskich.. Napiszę obszerniej na przyszły tydzień.
Ściskam Was serdecznie. Brzydki, ale młody i zdrowy.
Testy nic nie wykryły.