21.5.66
Drogi Kaziu. – Dziękuję Ci za
list z 12 maja. O
Chopina starałem się właśnie u
Cassella i tam mi odpowiedziano, że jest
out of printAng.: nakład wyczerpany.. Przyślij, co chcesz do
„Wiadomości”,
Julek z góry się zgadza
Zob. list z 3 kwietnia 1966.
Chmielowiec już
napisał, na gwałt jest mi potrzebna Twoja fotografia, bo to, co miałem, już jest zużyte, zostały mi tylko jakieś zdjęcia nago nad morzem. Nie zwlekaj, przyślij natychmiast, dobre zdjęcie paszportowe w większym formacie może ewentualnie także pójść.
Tala gołąbki otrzymała
Zob. list z 12 maja 1966 i bardzo dziękuje. O swojej podróży nie umiałbym napisać ani słowa, wrażenia to nie mój „resort”.
Hordyńskiemu wznowimy.
Słonimski dziś przyjeżdża, mnie nie będzie, bo jadę na jakieś przedstawienie sztuki
Shawa.
Spowiedź emigranta podobała mi się, może dlatego, że trafnie odcyfrowałem momenty alegoryczne, zaskoczyło mnie dodatnio kajanie się ze złych rzeczy, które wyszły mu spod pióra, i nie mogę doszukać się tam rewokacji
Dawniej: cofnięcie, odwołanie czegoś. poprzedniego
Monologu.
Uściski serdeczne.