29.12.46
Drogi Kaziu. – Dziękuję Ci za
list z 20 i za życzenia, łączę najserdeczniejsze dla Ciebie i dla
Haliny. Byłem dzisiaj na śniadaniu z
Twoim bratankiem, wzruszył mnie podobieństwem do Ciebie, zwłaszcza w oczach i linii nosa, szczególnie z profilu. Wygląda dobrze, jest, zdaje się, nastrojony optymistycznie. Jak wiesz, żona namawia go do powrotu, ale on zdecydował się na wstąpienie do
Zobacz list K. Wierzyński do M. Grydzewskiego [25 lipca 1946]Korpusu. Do 5-go ma urlop w
Londynie, potem wraca do obozu, ale
chce się osiedlić w LondynieStanisław Wierzyński wrócił w 1947 r. do Polski. i szukać jakiejś pracy, technicznej raczej. Mam wrażenie, że sobie poradzi.
Martwi mnie to, co piszesz o sobie. Myślę, że gdybyście tutaj przyjechali, nastroje radykalnie by się zmieniły. Ja mimo ukończonych lat 52 czuję się pełen energii i młody, pracuję naprawdę dużo, bo także dla siebie, zbieram materiały do pewnego szkicu, który może wypaść interesująco.
Sprawa
Jasia jest przygnębiająca, zwłaszcza że
via Włochy przyjeżdża tu każdy, kto chce (
Sergiusz Piasecki!). Gdyby się zdecydował na p r z e j ś c i e
Podkreślenie odręczne
, na pewno by tu już był. Nie wiem, kto zawinił w tej sprawie – podobno błędem było zwrócenie się do
Savery’ego, który jak słychać, jest dosyć nieżyczliwy w sprawie wszelkiego rodzaju wiz (nie pamiętam, czy Ci pisałem, że mieszkałem rok u niego – nie uwierzyłbyś, jak się zachował po zamknięciu
„Wiadomości” i co mi zarzucał). Podobno pisał do
Kuncewiczowej, że jest wiza dla
Jasia z żoną i z najmłodszym dzieckiem. Ale nie wiem, czy to prawda. Wiem natomiast, że
Czapski wypłacił
Jasiowi 30 000 fr[anków] z tytułu honorarium za
.Józef Czapski w 1946 r. dysponował na placówce w Paryżu resztą środków finansowych 2 Korpusu, załatwiając różne sprawy wydawnicze; wypłata honorarium dla Jana Parandowskiego za opublikowanie w 1944 r. książki w wydawnictwie „W Drodze” miała też charakter pomocy dla pisarza. Zobacz list K. Wierzyński do M. Grydzewskiego [25 października 1946]„W Drodze”.
Sakowski obiecał wysłać
Zobacz list K. Wierzyński do M. Grydzewskiego [20 grudnia 1946]Dark Side of the Moon.
Wyślij White’a zaraz po ukazaniu się, a przedtem
„Digest” – tu nie ma zupełnie książek amerykańskich, nawet w
British Museum.
Uściski serdeczne.