19 listopada 50
Kochany Mietku,
Dziękuję Ci za życzenia i za dwa listy
Zachował się tylko jeden, z 9 listopada 1950 r.. Do
Szyprowskiego napisałem, odpowiedzi nie mam. Gdyby to był Feigenbaum
Wydaje się, że nie chodzi o rzeczywistą osobę; przywołanie żydowsko brzmiącego nazwiska jest wyrazem oceny nieskutecznych działań Szyprowskiego., wszystko byłoby już załatwione. Dziękuję Ci za starania o
Rudnickiego i
Gałczyńskiego.
Frya dostałem:
The Lady’s Not for Burning,
Venus Observed (cudo!) i
The Boy with the Cart – czy wysłałeś jeszcze dwie inne rzeczy? Piszę o tym, bo nie rozumiem Twojej zapowiedzi. Korekty załączam. Czy wydrukujesz także cztery wiersze, które wysłałem Ci ostatnio? Kiedy wyjdzie
Korzec maku?
Terlecki, dzięki któremu ta książka się ukaże, nic nie pisze, więc nic nie wiem.
Napisałem sztukę
Dzikie gęsiW rubryce "Kronika" w „Wiadomościach” 1950, nr 50 (245) z 10 grudnia ukazała się jednozdaniowa notatka pt. "Wierzyński napisał sztukę", podająca jej pierwotny tytuł.. Co Ty na to?
Ściskam Cię mocno
Kazimierz