27 Rosary Gdns. S. W.7
22.7.50
Drogi Żuczku. – Dziękuję Ci za
barwny opis wyjścia kamieni. Przekazałem go
SilvieZob. zacytowane fragmenty listu Wierzyńskiego z 17 lipca 1950 r. w: [M. Grydzewski], "Silva rerum", „Wiadomości” 1950, nr 37–38 (232–233) z 27 września.; jest także zachwycony. Swoją drogą bardzo Ci się udało, bo czasem kamienie są większe i wywołują duże bóle. Uważam, że Twoja reakcja na listy
Barczy jest słaba, albo wyrażona zbyt powściągliwie. Nie chcę się kłócić, ale dla
Wittlina jesteś także zbyt tolerancyjny. Co do
Tonia, na podstawie rozmów, które miałem z nim przed jego śmiercią, jestem pewny, że byłby bez zastrzeżeń z nami.
Czapski jest typowy „konfuser Kopf”
Niem.: pomylona głowa., plemię straszliwe. Wymyśl coś na miejsce „spoglądnie” czy „zaglądnie”. Nie może być w ogóle „glądnie”, lepiej już opuścić zgłoskę. Wolę, żebyś zadedykował wiersze
Barczy i
Wittlinowi, niż zmuszał mnie do „glądnięcia”.
Wzmiankę już dałem w poprzedniej redakcji. Moja uwaga dotyczyła sukcesu
książki Barczy, myślałem, że Ci na tym zależy.
Muszkowski książkę otrzymał. Przyjdę na kurę pieczoną. Ja jadam normalnie parówki z konserw, które kosztują na Wasze pieniądze 15 centów. Ale to nie z nędzy, to z nudy. O
Cassellu nic nie słyszałem. Dziękuję za sugestie w sprawie
Słonimskiego, ale
książki o Brazylii nie można tu dostać.
Ściskam
Was najserdeczniej.