16.I.58
Drogi Kaziu. – Załatwiłem ze Świderskim: zrzekł się tych 10 procent w zamian za bezpłatną reklamę w „Wiadomościach”. Zgodził się także, by pieniądze za przedpłatę wpływały bezpośrednio do „Wiadomości”. Natomiast jest zdania, że książka powinna kosztować tutaj najmniej dwa funty. Twierdzi, że to nie wpłynie na popyt. Ten, kto kupi taką książkę, kupi ją za dwa funty, ten kto poezją się nie interesuje, nie kupi za 5 s[zylingów]. Zadecyduj. Proponowałby: 35 s[zylingów] w przedpłacie, dwa funty potem. Jestem przeciwny ogłaszaniu nazwisk przedpłacicieli, bo jeżeli będzie ich w pierwszym rzucie mało, będzie to odstraszało, a nie przyciągało. Zadecyduj. Nie powołuj się na mnie, ale myślę, że będzie lepiej dać Karczewskiemu zaliczkę i zapewnić go, że dostanie wszystko, gdy tylko skończy, niż uwięzić całą gotówkę dla pięciu procent opustu.
Ściskam Cię serdecznie.