14.9.58
Drogi
Kaziu. – Dziękuję Ci za szkicownik.
AudubonaSzkicownik amerykański. Audubon, malarz ptaków, „Wiadomości” 1959, nr 2 (667) z 11 stycznia, przedr. w: tenże, Moja prywatna Ameryka, Londyn 1966,\, tu rozdziały: Audubon, malarz ptaków, Robin, Oriol, Koliber i Dzikie gęsi, s. 219–244. chętnie zilustruję, choć oczywiście dużo traci bez kolorów. Jest wydanie Macmillana z r. 1950. Napisz do niego o pozwolenie na reprodukowanie, zaznaczając, że pismo ma
restricted financial possibilities[1]Przekł.: Ograniczone możliwości finansowe.
i że nakład jest 3.750 egz[emplarzy]. Naturalnie napisz, że piszesz o
Audubonie. Po uzyskaniu pozwolenia przyślij mi egz[emplarz] książki. Tu nie można dostać amerykańskich książek ze względów walutowych.
Karczewskiemu odpisałem, jak już wiesz, od razu, teraz napisałem po raz drugi. Miał właśnie wrócić z urlopu. Poza tym prosiłem
Grocholskiego, który jest z nim w stosunkach, by go naciskał. Na razie nic więcej zrobić nie mogę. Jeżeli masz z nim jakąś umowę czy listy z zobowiązaniami, przyślij kopie. Co do rozsyłki egzemplarzy, to nie jest zagadnienie. Załatwi Ci to
p. Danilewiczowa. Pracuje tam
major, który wyspecjalizował się w pakowaniu i wysyłaniu książek. Wysłał już nam do
Polski XXX-lecie ,
książkę o
Leszku, numery specjalne
„Wiadomości”. W
nr. 6535 W tym numerze „Wiadomości” (40/643 z 5 października) nie ukazała się lista przedpłacicieli Poezji zebranych Wierzyńskiego, ostatnia – szesnasta lista została wydrukowana w nrze 46 (659) z 16 listopada. daję uzupełniającą listę przedpłacicieli. Gdy ten numer dostaniesz, zajmij się (myślę, że to zrobi
Halusia) sporządzeniem na podstawie numerów, które posiadasz, pełnej listy wszystkich przedpłacicieli w porządku alfabetycznym.
Uściski serdeczne.
Powiedz pani
Zosi (o ile ją zobaczysz), że
Żanulka nie odpowiedziała na list. Skąd to w tej rodzinie?
Dopisek na górnym marginesie:
Lolitę już zamówiłem. Przeczytaj wstrząsającą książkę
Leopolda Life and 99 Years8 (interesował się m.in. ptakami).